„Przepraszam chłopaków, zagraliśmy naprawdę świetny mecz. Spudłowałem rzut karny, ale uczę się na błędach. Teraz musimy się skupić na kolejnym meczu. Po moim pudle cała drużyna przyszła, żeby mnie pocieszyć, nawet trener.”
Pytany, czy mógł lepiej zareagować przy dobitce, Retegui odpowiedział: „Tak, bramkarz świetnie obronił, ale na drugą piłkę zareagowałem źle. Nie zauważyłem, że tak szybko się podniósł.”
„Tak, nie zauważyłem go. Gdy piłka się podniosła, skupiłem się na niej i nie patrzyłem, gdzie był bramkarz.”
„Bardzo dużo się nauczyłem przez te dwa lata we Włoszech. Muszę podziękować trenerowi Gilardino, który pozwolił mi przyjechać do Włoch, a teraz Atalancie, która jest wielkim klubem. Codziennie się tu uczę, czuję, że staję się coraz lepszym zawodnikiem. Muszę kontynuować to, co robię, i pomagać drużynie.”